W mijającej perspektywie unijnej na inwestycje na rynku tramwajowym przeznaczono 5,3 mld zł. W latach 2014-2020 tych pieniędzy będzie jeszcze więcej. Polskie firmy wiążą z tym spore nadzieje. – Chcielibyśmy mieć udział w tych zadaniach – mówi Marcin Wiśniewski, wiceprezes ZUE, jednej z kluczowych firm na rynku inwestycji tramwajowych.
W tej chwili w Polsce funkcjonuje czternaście systemów tramwajowych, budowany jest piętnasty – w Olsztynie. Oprócz tego w Lublinie, Tychach i Gdyni jeżdżą trolejbusy. – Są to miasta, które chcą rozwijać swoją sieć, modernizować stare odcinki. Dzięki dofinansowaniu unijnemu, które wynosi aż 85%, gminy bardzo chętnie korzystają ze środków zewnętrznych – mówi Marcin Wiśniewski, wiceprezes ZUE, jednej z kluczowych firm na rynku.
Jak wynika z danych Ministerstwa Infrastruktury i Rozwoju, w latach 2007-2013 na sektor tramwajowy przeznaczono 5,3 mld zł środków unijnych. – W najbliższej perspektywie 2014-2020 ma być tych pieniędzy jeszcze więcej. W projekcie programu POiŚ jest przeznaczone ok. 16 mld zł na inwestycje, z czego – biorąc pod uwagę, że tramwaj czy trolejbus to są środki komunikacji bardzo przyjazne środowisku – spora część tej puli zostanie przeznaczona właśnie na te środki transportu – prognozuje Wiśniewski.
Cel jest dosyć ambitny. – Z deklaracji rządu wynika, że do 2022 r. w Polsce ma powstać lub zostać zmodernizowanych ponad 160 km linii tramwajowych. Jest to bardzo dużo – zauważa Marcin Wiśniewski. ZUE, które jest jednym z głównych graczy na rynku inwestycji tramwajowych, wiąże z tymi zapowiedziami duże nadzieje. – Chcielibyśmy mieć udział w tych zadaniach. Widzimy tutaj duży rynek dla naszej działalności – nie ukrywa Wiśniewski.
We wszystkich miastach myśli się o inwestycjach i rozwoju. – Warszawa w latach 2014-2020 planuje nakłady inwestycyjne na ten rynek tramwajowy w wysokości ok. 2,2 mld zł. Ma zostać wybudowanych bądź zmodernizowanych ok. 16 km linii tramwajowych – wylicza Marcin Wiśniewski. Inne miasta nie pozostają w tyle. Łódź planuje wydatki na poziomie 1,4 mld zł, a np. Wrocław ok. 1 mld zł. – Toruń planuje przebudowę prawie połowy swojej sieci, łącznie z budową nowej zajezdni tramwajowej, której tak naprawdę w Toruniu nie ma – tam tramwaje stacjonują na pętlach. To jest dla miasta priorytetowe zadanie – mówi wiceprezes ZUE.
Ostatnio przygotowania do nowej perspektywy finansowej UE
sprawdzała Najwyższa Izba Kontroli, która w wystąpieniu pokontrolnym stwierdziła, że Minister Infrastruktury i Rozwoju należycie zaplanował, zorganizował, koordynował i realizował proces przygotowań do wykorzystania środków z funduszy strukturalnych oraz Funduszu Spójności.
Czytaj też: ZUE planuje dalszą ekspansję

Tematyka inwestycji w infrastrukturę tramwajową i trolejbusową będzie omawiana w trakcie
Forum inwestycji tramwajowych i trolejbusowych, organizowanego przez TOR-Konferencje, które odbędzie się 29 października br. w Bydgoszczy. To impreza towarzysząca
Kongresu Transportu Publicznego, odbywającego się kolejnego dnia. Organizatorem wydarzenia jest Urząd Miasta Bydgoszcz, Stowarzyszenie Transportu Publicznego i portal Transport-publiczny.pl.